Piątkowe popołudnie w czytelni
…stal produkuje się z żelaza, a poezję z cierpienia…
W piątkowe popołudnie w czytelni MBP po raz kolejny spotkała się Lipnowska Grupa Literacka. Informacja o Lipnowskiej Grupie trafia do coraz większego grona miłośników poezji, czego efektem jest udział w spotkaniach nowych osób piszących. Z rozmów wśród czytelników, przyjaciół i znajomych wynika, że na kłopoty dnia codziennego, różne przeżycia emocjonalne dobra jest poezja. Jest ona dla wielu swoistym „dziennikiem” oraz terapią.
Denisa Miljković Lewandowska
moje miasto
wdzięczy się pełne blasku
przepychem sklepowych witryn
punktami (nie)tanich kredytów
nieskromnie kusi los
wiosną i latem
kolorowe od kwiatów
soczyste zielenią trawników
ze śladami łap
wszystkich tych psów i kotów
którym jeszcze wolno
swobodnie przemierzać świat
jesienią i zimą
bynajmniej nie śpiące
trwające w lekkim letargu
przerwanym hukiem fajerwerków
radośnie drżące od śmiechu dzieci
i wypalone od niedopałków
nieczułych na mandaty
pod budką z piwem operetka
dramaty w czterech ścianach
splecione ludzkie losy
niedokończony akt