„ Słowa do rymu ”

Podczas ostatniego spotkania Lipnowskiej Grupy Literackiej, piątego października, Darek Chrobak zaprezentował wiersze z najnowszego tomiku pt. „Słowa do rymu”, czyli „Rok polski wg Dariusza Chrobaka”. Znalazły się tutaj wiersze, które autor wysyłał do znajomych i przyjaciół w formie maili z okazji jakiejś rocznicy czy święta. We wstępie do tomiku czytamy: „Niech ów tomik wierszy głównie rymowanych będzie moim podarkiem z okazji ćwierćwiecza. Daruję go sobie, jednocześnie bliskim i dalszym zainteresowanym czytelnikom”.

Dariusz Chrobak
Po darek
Darkowi na 19 lipca

Lat pięćdziesiąt to nie kopa
co to na takiego chłopa
co nie sieje i nie orze
i nie siedzi na traktorze
tylko pije se herbatę
i pogada z siostrą bratem
coś tam skrobnie do tomiku
ze dwa słowa i po krzyku
tu pojedzie tam pogada
tu poradzi-dobra rada
tam powiąże koniec z końcem
odpoczywa dwa miesiące
pokazuje i wyznacza
czasem grozi – jego praca
jeździ sobie po cmentarzach
i na duchy przecz nie zważa
chatę włęcką remontuje
czyż – nie pomnik se buduje
tu pół roku w czterech szkołach
przetrwać wszystko ledwie zdołał
i na nowy czeka domek
nie dla ptaków i biedronek
lecz dla szkolnej edukacji
oczekuje nie bez racji

i historii też pouczy
między pytaniami kluczy
coś wyrzeźbi pomaluje
czeka aż się myśl wykluje
z bażantami też pogada
i rosyjskim nieźle włada
to z Pamirką no i z Chinką
głównie ręką no i minką
o dobrzyńskiej ziemi powie
czasem staje już na głowie
poogląda tez zabytki
a Lizbona to nie zbytki
porozmawia sobie z uczniem
o agresji gadkę utnie
tu pośpiewa tam potańczy
nawet małe dzieci niańczy
pogra w siatkę ze setbolem
chodzi jak paw po swej szkole
dzieci za sukcesy chwali
no i w pląsach jest na fali
jakąś z unii wyrwie kasę
nie ma klas lecz miewa klasę
porozmawiać o problemach
czas ma chociaż czasu nie ma
chatę włęcką pomaluje
stawia piątki rzadko dwóje
coś tam skrobnie o regionie
a w ogóle w piętkę goni